Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w Helenowie Pierwszym w okolicy Konina. Rzeczniczka konińskiej policji asp. Sylwia Król przekazała w poniedziałek rano Interii, iż o wypadku zaalarmował służby mąż 32-latki.
Matka i dwie córki utopiły się w szambie
– Dyżurny konińskiej policji otrzymał z WCPR (Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego – red.) informacje od zgłaszającego męża i ojca poszkodowanych, iż na terenie posesji w rejonie szamba znajdują się niepokojące ślady, a jego żona i dwie córki zniknęły – opisała policjantka.
32-latka i jedna z dziewczynek zostały wyciągnięte z szamba, zanim przybyły służby, a dwie osoby udzielały im pomocy. – Wskazano, iż w środku znajduje się jeszcze jedna dziewczynka – powiedział z kolei Polsat News st. kpt. Sebastian Andrzejewski ze straży w Koninie.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kobiety, a dwie dziewczynki zostały przetransportowane do szpitala w Koninie. Niestety, nie udało się ich uratować. Nie jest jasne, jak kobieta i dzieci wpadły do szamba. Sprawę będą badać dalej służby, w tym prokuratura.