Tytoniowy boss sprowadzony z Karaibów po 20 latach. Do Polski wrócił w samych klapkach
Zdjęcie: Polski gangster deportowany do Polski. Ponad 20 lat ukrywał się na Dominikanie.
Nietypowy pasażer zawitał w niedzielny (21 września) wieczór na warszawskim lotnisku. W eskorcie funkcjonariuszy Interpolu i polskiej policji, wrócił do kraju 60-letni mieszkaniec Krakowa, który od ponad dwóch dekad ukrywał się na Karaibach. 60-latek był jednym z najbardziej poszukiwanych polskich gangsterów — odpowiadał za kierowanie grupą przestępczą produkującą na masową skalę podrabiane papierosy. Do Polski przybył w samych klapeczkach, krótkich spodenkach i... kajdankach.