Mieszkańcy gminy Wiśniew coraz bardziej zdeterminowani w walce przeciwko planowanej Asfaltowni. Będą powoływać biegłych i chcą przeprowadzenia rozprawy administracyjnej. Asfalownia miałaby powstać w Kolonii Wiśniew, nieco ponad 100 m od najbliższych zabudowań.
Jak mówi jeden z mieszkańców Grzegorz Okniński, społeczność miejscowości jest pełna obaw.
— Boimy się o własne zdrowie i zdrowie naszych dzieci. Też boimy się o jakąkolwiek awarię, co przyniesie nam duży problem ze skarżeniem wód, powietrza. Boimy się zapylenia — podkreśla.
Właścicielem działki, na której inwestor chciałby postawić asfaltownię, jest sekretarz gminy.
Decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego kobieta została wyłączona z postępowania w gminie. Ale — jak dodaje inny z mieszkańców, Tomasz Kajka, to ona jako jedyna w styczniu złożyła wniosek do miejscowego planu zagospodarowania.
— Proszę zobaczyć ile tu jest działek, jakim prawem jest naniesiona strefa przemysłowa. Ludzie choćby nie wiedzą, mieszkańcy nie wiedzą, moi sąsiedzi nie wiedzą, iż coś takiego ma być planowane. Zmiana przeznaczenia ich gruntów, załóżmy. Może to być ten inwestor, może za chwilę będzie inny, może jeszcze coś gorszego. A na przykład dlaczego ktoś potem na tej strefie nie może własnego domu pobudować? — zastanawia się.
Raport oddziaływania na środowisko
W sprawie wydania decyzji środowiskowej zastrzeżenia złożyły RDOŚ i sanepid, dlatego inwestor musi wykonać raport oddziaływania na środowisko. Jak mówi Izabela Wróbel z siedleckiego SANEPID-u chodzi o ocenę wpływu przedsięwzięcia na zdrowie i życie ludzi.
— Działamy w ramach oceny wpływu danych przedsięwzięć na zdrowie i życie ludzi. Także to jest główny cel analizy tych różnych postępowań i dokumentacji — podkreśla.
Wójt gminy Wiśniew Barbara Rybaczewska dopuściła do składania uwag wszystkie zainteresowane strony.
Mieszkańcy już z końcem maja zebrali blisko 750 podpisów sprzeciwu. Wójt podkreśla, iż ich głos jej dla niej ważny. I
— I ono jest ważne od początku. Formalnie nie mogłam go przyjąć, ale słyszałam ten głos. I teraz też na tym etapie tym bardziej. Bierzemy go pod uwagę, jest w dokumentacji — wskazuje.
Na czas opracowania raportu oddziaływania na środowisko, postępowanie zostało zawieszone.
Czytaj też: Wycinka drzew przy kontrowersyjnej inwestycji na Saskiej Kępie