Wałbrzyska Prokuratura Rejonowa prowadzi postępowanie w sprawie śmierci zaginionego kilka miesięcy temu mężczyzny.
Zaginionego Przemysława G. służby ratunkowe i policja poszukiwały od kilku miesięcy. Kontakt z nim urwał się 1 stycznia. Pomimo zorganizowanych na dość dużą skalę poszukiwań, wówczas nie udało się go odnaleźć. Na zwłoki natrafił przypadkowy przechodzień w środę po południu.
– Na Sobięcinie, w leśnej okolicy w rzeczce, ujawniono ciało mężczyzny. Po okazaniu rodzinie zostało rozpoznane jako ciało zaginionego Przemysława G. Jego stan wskazywał na to, iż mężczyzna w tym miejscu leżał od dłuższego czasu. Ciało zostało zabezpieczone dla potrzeb sekcji zwłok – mówi Tomasz Bujwid, zastępca prokuratora rejonowego w Wałbrzychu.
Sekcja nie wykazała, aby do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.
– Biegły ustalił, iż na ciele nie było żadnych obrażeń, które wskazywałyby na to, iż była wobec niego stosowana przemoc – wyjaśnia zastępca prokuratora rejonowego w Wałbrzychu Tomasz Bujwid.
Prokuratura mimo wszystko postanowiła bliżej przyjrzeć się sprawie, w której wszczęto śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

Poszukiwania zaginionego Przemysława G. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Poszukiwania zaginionego Przemysława G. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Poszukiwania zaginionego Przemysława G. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Poszukiwania zaginionego Przemysława G. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych