(Wideo) Katowice: agresywny kierowca pod wpływem narkotyków i alkoholu! Pokazał środkowy palec, a potem… wpadł w ręce policji

1 dzień temu

Katowice znów na celowniku! Tym razem nie z powodu korków, ale przez agresywnego kierowcę, który najpierw zajechał komuś drogę, później pokazał środkowy palec, a na koniec… wpadł w ręce nieumundurowanych policjantów. Jak się okazało – był kompletnie pijany, pod wpływem narkotyków i miał zakaz prowadzenia pojazdów!

Bezczelny manewr i obraźliwy gest – policjanci widzieli wszystko

Do zdarzenia doszło w czwartek 30 maja na ulicy Dudy-Gracza w Katowicach. Policjanci z Nieumundurowanej Grupy Wsparcia przejeżdżali właśnie tym odcinkiem, gdy zauważyli mazdę wykonującą niebezpieczny manewr. Kierowca zajechał drogę innemu pojazdowi, zmieniając pas bez żadnego sygnału.

Kiedy kierowca zaatakowanego auta użył klaksonu, by zaprotestować – usłyszał odpowiedź. I to nie słowną. Kierowca mazdy wystawił rękę za okno i… pokazał mu środkowy palec.

Miał wszystko, czego nie wolno mieć za kierownicą

Funkcjonariusze nie czekali. Zatrzymali samochód. Za kierownicą siedział 30-latek z Katowic. I wtedy wyszło na jaw znacznie więcej niż tylko niekulturalne zachowanie.

– Mężczyzna był pod wpływem narkotyków, miał prawie promil alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia – informują śląscy policjanci.
A to nie koniec – przy kierowcy znaleziono również marihuanę.

Zarzuty już usłyszał, teraz czeka na sąd

Gdy tylko wytrzeźwiał, usłyszał aż trzy zarzuty:
– posiadanie narkotyków,
– kierowanie w stanie nietrzeźwości,
– złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Czeka go też odpowiedzialność za wykroczenie drogowe, którego był świadkiem każdy, kto jechał tego dnia ulicą Dudy-Gracza.

Nie bądź obojętny – reaguj!

To kolejny przykład, iż nie można lekceważyć podejrzanego zachowania na drodze. jeżeli widzisz kierowcę, którego sposób jazdy wzbudza Twoje wątpliwości – reaguj! Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112. Możesz uratować komuś życie.

Idź do oryginalnego materiału