Izrael twierdzi, iż uderzył w centra dowodzenia Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w Teheranie. Iran informuje, iż skutecznie zaatakował terytorium Izraela. Na skutek nocnego irańskiego nalotu w Izraelu zginęło co najmniej 8 osób, a prawie 100 zostało rannych. W Jerozolimie było słychać eksplozje. W pobliżu Hajfy wybuchły pożary. Skutki izraelskiego ataku nie są na razie znane.
Celem irańskiego odwetu była m.in. elektrownia w pobliżu portu w Hajfie. Rakiety spadały też na Tel Awiw i Jerozolimę. Minister obrony Izraela ostrzegł, iż mieszkańcy Teheranu „zapłacą” za ataki na cywilów. W dawnej stolicy Izraela rakiety spadły w pobliżu amerykańskiego konsulatu – budynek nieznacznie ucierpiał, nie było ofiar wśród ludzi.
Prezydent Iranu wezwał wszystkich obywateli do wzniesienia się ponad podziały i zjednoczenia się przeciwko Izraelowi. – Musimy przeciwstawić tej przestępczej, ludobójczej agresji jedność i spójność – mówił Masud Pezeszkian. Zapewnił też, iż jego kraj nie dąży do produkcji broni atomowej.
Według agencji Reutera, Izrael podczas obecnej fali ataków na Iran miał plan zabicia duchowego przywódcy tego kraju, Ali Chameneia. Plan miał jednak zawetować prezydent USA Donald Trump. Teheran zapowiadał w ostatnich dniach, iż jego celem będą też amerykańskie bazy wojskowe na Bliskim Wschodzie.
Władze w Iranie poinformowały o powieszeniu agenta Mossadu, zatrzymanego w 2023 r. To trzecia w ostatnich tygodniach egzekucja za szpiegostwo na rzecz Izraela.
Iran przeprowadził kilka fal nalotów w odpowiedzi na ataki Izraela. Na skutek działań, które rozpoczęły się w piątek w Izraelu zginęło około 20 osób, a w Iranie co najmniej 224.
Czytaj także:

Izrael zaatakował Iran – zginęli czołowi dowódcy i naukowcy nuklearni
W nocnych nalotach Izraela na Iran zginęli: generał Mohammad Bageri, szef sztabu sił zbrojnych, oraz Hosejn Salami, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Celem ataku były obiekty wojskowe i nuklearne....
Czytaj więcejDetails