Zabił sąsiada nożem - sąd obniżył wyrok z 25 lat więzienia

3 godzin temu
Sąd Apelacyjny w Gdańsku w poniedziałek prawomocnym wyrokiem skazał Krzysztofa U. na 15 lat więzienia za zabójstwo Ryszarda Cz., do którego doszło w Chojnicach w 2023 roku. Zmienił wyrok sądu I instancji, który skazał mężczyznę na 25 lat więzienia. PAP

Sąd Apelacyjny obniżył wyrok dla Krzysztofa U. za zabójstwo 66-letniego sąsiada Ryszarda Cz. Mężczyzna początkowo został skazany na 25 lat więzienia, jednak sąd drugiej instancji uznał, iż wymiar kary był nieadekwatny ze względu na istotne okoliczności łagodzące. Decyzję ogłoszono bez obecności oskarżonego, prokuratury i obrońcy.

Do zbrodni doszło w sierpniu 2023 roku w mieszkaniu przy ul. Ceynowy w Chojnicach. Krzysztof U., wówczas 59-letni mężczyzna, zadał Ryszardowi Cz. kilka ciosów nożem kuchennym. W momencie zabójstwa miał około trzech promili alkoholu we krwi. Z mieszkania ofiary skradł 800 złotych.

W sierpniu 2024 roku Sąd Okręgowy w Słupsku skazał Krzysztofa U. na 25 lat więzienia za zabójstwo w związku z rozbojem. Orzekł również po 50 000 złotych odszkodowania dla wszystkich z dwóch synów ofiary. Obrona wniosła o obniżenie kary do 15 lat lub mniej.

Uzasadnienie sądu apelacyjnego

Sędzia Dorota Wróblewska wyjaśniła, iż sąd apelacyjny «pochylił się nad ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez sąd pierwszej instancji i ocenił je jako prawidłowe». Sąd nie kwestionował ani faktów, ani kwalifikacji prawnej czynu, uznał jednak wymiar 25 lat za nieadekwatny.

Wróblewska podkreśliła, iż kary 25 lat i dożywocia mają charakter eliminacyjny i przeznaczone są dla sprawców bez szans lub z minimalnymi szansami na resocjalizację. Sąd dostrzegł jednak istotne okoliczności łagodzące.

Do najważniejszych należało to, iż oskarżony «dostarczył najbardziej kluczowych informacji, które nie pozostawiały żadnych wątpliwości co do tego, iż działał on z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonego». Zamiar zabójstwa był nagły i impulsywny, nie wynikał z premedytacji. Czyn został sprowokowany nieznaczącą wypowiedzią ofiary, a Krzysztof U. nie był wcześniej karany.

Reakcja rodziny ofiary

Adam Czapiewski, syn zamordowanego mężczyzny, powiedział PAP: «Nie spodziewałem się takiego wyroku». Jak dodał, sądził, iż wyrok 25 lat zostanie utrzymany. Po wysłuchaniu uzasadnienia zgodził się jednak z decyzją sądu.

«Nie mamy już wpływu na to, pozostaje nam ewentualnie kasacja», stwierdził Czapiewski. Podczas rozprawy apelacyjnej Krzysztof U. przyznał się do zabójstwa, ale zaprzeczył kradzieży.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału