Zarzuty w sprawie zajścia podczas ujęcia nietrzeźwego kierowcy

4 godzin temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Policja Ostrów Mazowiecka/FB


Do pięciu lat więzienia grozi 40-latkowi i 52-latkowi podejrzanym o agresywne zachowanie wobec mężczyzny, który postanowił przerwać ich jazdę samochodem, bo przypuszczał, iż jego kierowca jest nietrzeźwy. Jeden z podejrzanych rozbił mu szybę w aucie. Odłamki zraniły siedzące w nim dziecko.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Mariola Wojciechowska-Grześkowiak poinformowała, iż w poniedziałek (12 maja) 40-letni Paweł S. (kierowca) i 52-letni Jan Z. (pasażer) usłyszeli zarzuty w gorzowskiej prokuraturze rejonowej, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.

40-latek usłyszał zarzuty prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz grożenia nożem i słownie interweniującemu mężczyźnie, a także zarzut kradzieży dokumentów z auta pokrzywdzonego. Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Był on już skazany za jazdę po alkoholu.

Z kolei 52-latek ma zarzut uszkodzenia samochodu poprzez wybycie w nim siekierą tylnej szyby i spowodowania lekkich obrażeń u dziewięciolatki, którą zraniły odłamki rozbitego szkła. Ma on także zarzut kierowania słownych gróźb przy użyciu siekiery pod adresem pokrzywdzonego w tej sprawie Krzysztofa K. Do tego Jan Z. dopuścił się tego przestępstwa w warunkach recydywy. Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Przesłuchani w charakterze podejrzanych mężczyźni w nieznacznej części przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów. Złożyli wyjaśnienia stojące w rażącej sprzeczności z dotychczasowymi ustaleniami

– powiedziała rzecznik.

Dodała, iż prokurator złożył w sądzie wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanych na trzy miesiące, argumentując go obawą matactwa i popełnienia przez nich przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, którym grozili Krzysztofowi K.

Opisana sprawa dotyczy obywatelskiego ujęcia pijanego kierowcy w sobotę (10 maja) w Świerkocinie w pow. gorzowskim.

Z ustaleń policjantów wynika, iż jeden z kierowców, widząc, iż jadący przed nim peugeot porusza się zygzakiem, postanowił go zatrzymać, bo podejrzewał, iż jego kierowca może być pijany. Zajechał mu drogę, podszedł do peugeota i wyciągnął kluczyk ze stacyjki.

Z unieruchomionego peugeota wysiał pasażer. Podszedł do auta interweniującego mężczyzny i siekierą wybił w nim szybę. Właśnie wtedy odłamki szkła zraniły będącą w środku dziewięcioletnią dziewczynkę. Na szczęście nie doznała ona obrażeń groźnych dla życia i zdrowia.

Zaraz potem kierowca peugeota próbował uciec, a kiedy interweniujący dogonił go, wyciągnął nóż. W końcu z pomocą innych świadków obaj agresorzy zostali obezwładnieni, a krótko potem przekazani w ręce wezwanych na miejsce policjantów. Dziewczynkę pogotowie zabrało do szpitala.

Okazało się, iż 40-letni kierowca peugeota miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, a jego 52-letni pasażer ponad 2 promile. Auto, który jechali mężczyźni, miało tablice rejestracyjne od innego pojazdu.

Polecamy

KRAJ I ŚWIAT

Były minister skazany. Jest prawomocny wyrok

12 maja 2025

Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał w mocy wyrok skazujący Cezarego Grabarczyka i Dariusza S. w związku poświadczeniem nieprawdy przy procedurze...

Czytaj więcejDetails

Kolejni zatrzymani w śledztwie dotyczącym Collegium Humanum

12 maja 2025

Wspólne patrole policji i straży leśnej

12 maja 2025

Znamy szczegóły tragedii w domu studenckim w Krakowie

11 maja 2025

Afgańczyk, który zabił w Niemczech Polkę, miał odrzucony wniosek azylowy

10 maja 2025
Idź do oryginalnego materiału