W jednym z mieszkań przy ul. Fredry w Krakowie zabarykadował się mężczyzna, który miał ranić się nożem. Agresor w tej chwili przebywa w szpitalu. Akcja antyterrorystów trwa od kilku godzin.
„Negocjacje policyjne pozwoliły, by wejść do mieszkania. Mężczyzna został zatrzymany w środku. Zastaliśmy tam też jego 12-letniego syna – cały i zdrowy został przekazany pod opiekę rodziny” – poinformowała Anna Zbroja-Zagórska z biura prasowego małopolskiej policji.
Jak dodała, 54-latek zabarykadowany w mieszaniu, ranił się nożem. Trafił do jednego z krakowskich szpitali, gdzie otrzymuje pomoc medyczną. Na miejscu pilnują go policjanci.
Funkcjonariusze przeszukują mieszkanie mężczyzny przy ul. Fredry w krakowskich Łagiewnikach.
Zabarykadował się we własnym mieszkaniu
Jak poinformowała dziś małopolska policja, funkcjonariusze w godzinach porannych otrzymali zgłoszenie od mieszkańców jednego z osiedli Nowej Huty.
Mieli oni usłyszeć krzyki kobiety i zobaczyć szarpiącego ją mężczyznę. Mężczyzna miał następnie zabrać kobiecie psa i odjechać.
Krakowscy policjanci ustalili, iż mężczyzna pojechał do własnego mieszkania w bloku przy ul. Fredry i zabarykadował się w nim.