Ayia Fyla w Limassol: fala wandalizmu i nieletnich chuliganów

3 tygodni temu

Limassol: mieszkańcy Ayia Fyla mają dość – „Nie czujemy się bezpiecznie”

Mieszkańcy dzielnicy Ayia Fyla w Limassol alarmują o narastających problemach z młodocianą przestępczością. Każdego dnia dochodzi do aktów wandalizmu, uszkodzeń mienia i nocnych zakłóceń porządku.

Hałas, bijatyki, wandalizm – codzienność w Ayia Fyla

Najwięcej skarg dotyczy okolic placu przykościelnego oraz liceum Ayia Fyla. Mieszkańcy skarżą się na nocne rajdy motocyklowe, krzyki, awantury, a choćby bójki.

– Jesteśmy wykończeni. Nie śpimy w nocy, nie czujemy się bezpiecznie – mówi Elena, mieszkanka okolicy. Przyznała, iż rozważa sprzedaż domu.

Inni mieszkańcy opisują, iż każdego wieczoru w rejonie kościoła Panagia Chrysaifiliotissa zbierają się grupy nieletnich, głównie nastolatków. Dochodzi tam do przekleństw, hałasu i licznych zniszczeń.

– Malują sprayem ściany, wybijają szyby, wyłamują drzwi – relacjonuje jeden z mieszkańców.

Kościół i okolice regularnie niszczone

Maria Panagiotidou, przedstawicielka lokalnej społeczności, potwierdziła skargi. Mówi, iż załogi miejskie regularnie naprawiają szkody na terenie kościoła i w jego sąsiedztwie.

– Problem jest poważny. Dzieci piszą po murach świątyni, podpalają kosze na śmieci i niszczą toalety – powiedziała.

Podczas wizyty w dzielnicy widać ściany pokryte graffiti, szczególnie w pobliżu szkół. Pojawiają się napisy takie jak „AFT – Agia Fyla Texas” czy „3115” – które stały się symbolami młodzieżowego chuligaństwa.

Policja bezradna wobec nieletnich?

Jak informuje Panagiotidou, społeczność wielokrotnie zgłaszała problem policji, jednak funkcjonariusze przyznają, iż kilka mogą zrobić, ponieważ większość sprawców to osoby niepełnoletnie.

– Patrole przejeżdżają przez okolicę, ale niczego to nie zmienia – mówi.

Kamery i nowe centrum jako środki zaradcze

Po ostatnich remontach w centrum dzielnicy sytuacja uległa pogorszeniu – akty wandalizmu są codziennością. Miejski ratusz w Limassol zapowiedział, iż zainstaluje kamery monitoringu po zachodniej stronie kościoła, by odstraszyć chuliganów.

Dodatkowo, budynek za kościołem zostanie przeznaczony na centrum dzienne „Dom Mario”.

Idź do oryginalnego materiału