Siedziała samotnie na krzesełku przed budynkiem przy Kłobuckiej, nie wiedząc, jak się nazywa ani dokąd iść. Dzięki szybkiej reakcji ochroniarza i empatii strażników miejskich seniorka trafiła pod odpowiednią opiekę.
Czytaj więcej…
Siedziała samotnie na krzesełku przed budynkiem przy Kłobuckiej, nie wiedząc, jak się nazywa ani dokąd iść. Dzięki szybkiej reakcji ochroniarza i empatii strażników miejskich seniorka trafiła pod odpowiednią opiekę.
Czytaj więcej…