
Niedługo cieszył się cudzą własnością 41-latek, który wczoraj (16 września) przywłaszczył sobie rower. Mężczyzna odjechał na jednośladzie pozostawionym przy jednym ze sklepów w Starachowicach, ale niedługo został zatrzymany przez policjantów.
Sprawą zajęli się wczoraj mundurowi ze starachowickiej komendy.
– W bardzo krótkim czasie od zgłoszenia, na jednej z ulic miasta zauważyli mężczyznę, który jechał opisywanym przez zgłaszającego rowerem. Jak się okazało, sprawcą kradzieży był 41-latek. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – przekazuje asp. Paweł Kusiak z KPP w Starachowicach.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a rower wrócił do swojego właściciela. 41-latkowi grozi do pięciu lat więzienia.
- kradzież
- Rower
- Policja
- zatrzymanie