Oszustwo na BLIK: 36-latka straciła ponad 24 tysiące złotych

1 dzień temu
Zdjęcie: 60-897402-1


36-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa, tracąc swoje oszczędności podczas próby sprzedaży przedmiotu na portalu internetowym. Kliknięcie w fałszywy link i rozmowa z rzekomym konsultantem banku doprowadziły do przekazania oszustowi kodów BLIK.

Kobieta wystawiła przedmiot na popularnym portalu sprzedażowym, kiedy skontaktował się z nią potencjalny kupujący. Twierdził, iż nie może dokonać przelewu przez system serwisu i poprosił o kontakt mailowy. Próba wysłania wiadomości e-mail zakończyła się niepowodzeniem, a korespondencja zniknęła z jej skrzynki. Kliknięcie w ikonę „pomoc” w wiadomości e-mail przekierowało ją na stronę przypominającą bankowość internetową.

Podczas próby logowania na tej stronie, kobieta otrzymała telefon od mężczyzny podającego się za konsultanta banku. Twierdził, iż kupujący pomyłkowo wpłacił za dużą kwotę i poprosił o zwrot nadpłaty dzięki kodów BLIK. Kobieta, postępując zgodnie z instrukcjami, wykonała 20 transakcji, przekazując oszustowi ponad 24 tysiące złotych. Po zorientowaniu się, iż padła ofiarą oszustwa, próbowała skontaktować się z rzekomym konsultantem, jednak numer telefonu był już nieaktywny. Dopiero rozmowa z prawdziwym bankiem ujawniła prawdziwą naturę sytuacji.

Oszustwa metodą „na BLIK” stają się coraz powszechniejsze, dlatego ważne jest, aby zachować ostrożność podczas korzystania z portali sprzedażowych i usług bankowych. Banki nigdy nie proszą o zwrot pieniędzy dzięki kodów BLIK, a transakcje te są natychmiastowe i nieodwracalne. W przypadku podejrzenia oszustwa, należy niezwłocznie skontaktować się z bankiem i zgłosić sprawę na policję.

red
źródło: Policja Śląska

Idź do oryginalnego materiału