Policjant z Winnipeg oskarżony o poważne przestępstwa, w tym handel narkotykami i wykonanie intymnych zdjęć zmarłej kobiety

Starszy funkcjonariusz policji w Winnipeg został zatrzymany w związku z kolejnymi, poważnymi zarzutami. To już kolejny etap toczącego się od zeszłego roku śledztwa. Nowe dowody, zdobyte podczas przeszukania jego urządzeń elektronicznych, pozwoliły na postawienie mu kolejnych zarzutów, m.in. dotyczących handlu narkotykami oraz wykonania i rozpowszechnienia fotografii częściowo nagiego ciała zmarłej kobiety.

Policja poinformowała w czwartek, iż nowe ustalenia uzyskano dzień wcześniej. Równocześnie zatrzymano innego funkcjonariusza, posterunkowego Vernona Strutinsky’ego, który ma za sobą 15-letnią służbę. Postawiono mu zarzuty włamania w celu szantażu oraz nadużycia zaufania. Według śledczych współpracował z Bostockiem przy nielegalnych działaniach.

— To bardzo poważne oskarżenia, sprzeczne z zasadami, jakimi kieruje się nasza formacja. Podważają one naszą wiarygodność i nadszarpują społeczne zaufanie — powiedział szef policji w Winnipeg, Gene Bowers, podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Śledztwo trwało 16 miesięcy i dotyczyło działań, które miały miejsce zarówno w trakcie służby, jak i poza nią, począwszy od 2016 roku. Z analizy danych telefonicznych wynika, iż Bostock miał uczestniczyć w co najmniej 84 transakcjach narkotykowych między styczniem 2016 r. a 6 listopada 2024 r. Sprzedawał m.in. kokainę, amfetaminę i oksykodon. Dodatkowo w jego szafce w komisariacie zabezpieczono kokainę oraz psylocybinę.

Bostock jest także podejrzany o próbę wpływania na wymiar sprawiedliwości — próbował anulować mandaty drogowe między lutym 2016 r. a sierpniem 2024 r. Śledczy twierdzą również, iż w listopadzie ubiegłego roku uzyskał nielegalny dostęp do poufnych danych i przekazał je osobom trzecim.

Kolejne zarzuty dotyczą kradzieży amunicji, którą miał przekazać znajomemu po udziale w szkoleniach strzeleckich odbywających się w latach 2019–2024. Najbardziej szokujące są jednak ustalenia związane ze znieważeniem zwłok — w maju 2021 r. w jednym z domów pogrzebowych miał sfotografować nagą część ciała zmarłej kobiety, a następnie przesłać zdjęcie innemu funkcjonariuszowi.

Policja podkreśla, iż funkcjonariusz został aresztowany w środę. Jednocześnie szef policji zapowiedział szereg działań naprawczych. W ramach wewnętrznego nadzoru do zespołu ds. standardów zawodowych dołączy trzech niezależnych śledczych, którzy mają zająć się tą sprawą.

Bowers zaapelował również do ministra sprawiedliwości Manitoby o wprowadzenie jednolitego kodeksu etyki dla policjantów oraz o obowiązek ujawniania kar dyscyplinarnych wobec funkcjonariuszy dopuszczających się nadużyć. — Te zarzuty nie odzwierciedlają postawy większości naszych oddanych funkcjonariuszy. Traktujemy sprawę z pełną powagą — zapewnił.