W pierwszym przypadku próby oszustwa metodą "na policjanta", 81-letnia białostoczanka odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza. Oszust, twierdząc, iż jej oszczędności są zagrożone, polecił seniorce wypłacenie pieniędzy z banku, a następnie wpłacenie ich do wpłatomatu. Kobieta, będąc w stałym kontakcie telefonicznym z przestępcą, miała jednak problemy z wykonaniem wskazanej czynności. Po powrocie do domu, w trakcie trwającej rozmowy, do mieszkania weszła jej córka. Gdy oszust usłyszał głos innej kobiety, natychmiast się rozłączył. Dzięki tej interwencji, seniorka na szczęście nie straciła ża
Seniorka wyrzuciła przez okno kosmetyczkę z pieniędzmi prosto w ręce oszusta
W pierwszym przypadku próby oszustwa metodą "na policjanta", 81-letnia białostoczanka odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza. Oszust, twierdząc, iż jej oszczędności są zagrożone, polecił seniorce wypłacenie pieniędzy z banku, a następnie wpłacenie ich do wpłatomatu. Kobieta, będąc w stałym kontakcie telefonicznym z przestępcą, miała jednak problemy z wykonaniem wskazanej czynności. Po powrocie do domu, w trakcie trwającej rozmowy, do mieszkania weszła jej córka. Gdy oszust usłyszał głos innej kobiety, natychmiast się rozłączył. Dzięki tej interwencji, seniorka na szczęście nie straciła ża