Centroprawicowa szwedzka koalicja rządząca oraz wspierający ją skrajnie prawicowi Szwedzcy Demokraci porozumieli się w sprawie zakazania tzw. testów dziewictwa, a także zabiegów i zaświadczeń o dziewictwie. Określili takie praktyki jako znieważające kobiety i sprzeczne ze szwedzkimi wartościami.
W opublikowanym wspólnie artykule na łamach dziennika „Aftonbladet” minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer z Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, a także przedstawiciele należących do koalicji rządzącej Liberałów i Chrześcijańskich Demokratów oraz wspierających rząd skrajnie prawicowych Szwedzkich Demokratów przedstawili plany dotyczące nowego prawa wymierzonego w kontrowersyjne praktyki.
Jak twierdzą wspomniane partie, testy i zabiegi związane z potwierdzeniem dziewictwa mają miejsce zarówno w Szwecji, jak i za granicą.
„Tak inwazyjne procedury są często przeprowadzane pod silną presją i naruszają podstawowe szwedzkie zasady integralności osobistej oraz równości płci”, napisano w artykule.
Zgodnie z proponowanymi zmianami za przeprowadzanie testu lub operacji mającej na celu potwierdzenie dziewictwa ma grozić kara do roku więzienia, natomiast za wystawienie zaświadczenia o dziewictwie – choćby za zgodą kobiety lub dziewczynki – grzywna lub kara do sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
Nowe przepisy, będące efektem wieloletniej debaty politycznej oraz formalnego dochodzenia rządowego rozpoczętego w 2022 roku, mają wejść w życie 1 grudnia.
Krok ten jest postrzegany jako część szerszej szwedzkiej strategii na rzecz zwalczania praktyk związanych z tzw. przemocą na tle godności.
Obejmują one takie społeczne i kulturowe zwyczaje, jak testy na dziewictwo, przymusowe małżeństwa czy ograniczenia autonomii kobiet, które mają na celu kontrolowanie kobiecej seksualności i ochronę „honoru” rodziny, często dzięki przymusu lub przemocy.
W Szwecji praktyki te są głównie kojarzone z niektórymi społecznościami imigranckimi, których tradycyjne patriarchalne normy zderzają się z liberalnymi wartościami demokratycznymi i zasadą równości płci.