W Komorowie zatrzymano podpalacza

7 godzin temu
Zemsta klientaMężczyzna pokłócił się z pracownikami cukierni, po czym wyszedł z lokalu. Po chwili wrócił z kanistrem substancji łatwopalnej. Zaczął oblewać nią okolicę wejścia do budynku. Na szczęście w porę zauważył to właściciel cukierni i wezwał policję.Akcja policjantówNa miejsce natychmiast przyjechali funkcjonariusze z komisariatu w Michałowicach i zatrzymali potencjalnego podpalacza, zanim komukolwiek stała się krzywda.„Policjanci przeprowadzili czynności dochodzeniowe i zabezpieczyli obszerny materiał dowodowy. Na jego podstawie 46-latek usłyszał zarzut usiłowania sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach – czynu określonego w art. 163 Kodeksu karnego. Za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawę objęła nadzorem Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie” – przekazała podkom. Monika Orlik z komendy policji w Pruszkowie.Podejrzany odpowie za swoje czynyPracownicy praktycznie każdego lokalu usługowego muszą zmagać się czasami z niezadowolonymi klientami. Jednak rzadko bywa, iż ci próbują spalić od razu budynek. Na szczęście tym razem nikomu nie stała się krzywda. Zatrzymany mężczyzna jest Polakiem. Za swoje czyny odpowie przed sądem. Do tego czasu, jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, został objęty dozorem policyjnym.Pojemnik z łatwopalną substancją/KPP PruszkówZobacz także:
Idź do oryginalnego materiału