W Krośnie rozegrał się dramat. Nowe ustalenia. To nie był pierwszy wyścig Patryka Z.
Zdjęcie: Koszmarny wypadek w Krośnie.
Jeden złożył obszerne wyjaśnienia, drugi nie chciał rozmawiać ze śledczymi. Obaj jednak nie przyznali się do zarzucanych czynów. Przedstawiono zarzuty Patrykowi Z., kierowcy BMW, który wjechał w tłum widzów na lotnisku w Krośnie oraz Michałowi R. organizatorowi imprezy.