Kupa gruzu, kilka ścian i niesmak - tylko tyle pozostało po rozbiórce dwóch stuletnich kamienic przy ulicach Śniadeckich i Słowackiego w centrum Kielc. Deweloper wyburzył niemal całe budynki, choć według służb nie miał na to pozwolenia. Nawet, jednak gdyby je dostał, to i tak rozebrano więcej, niż dopuszczał konserwator zabytków. Inwestorowi grozi teraz wysoka kara.