Zaatakował ratownika medycznego, potem policjanta. Trafił do celi

16 godzin temu

Lubińscy policjanci zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który rzucił się z pięściami na ratownika medycznego, który udzielał pomocy medycznej kobiecie. Agresor groził ratownikowi śmiercią i chciał wymusić zakończenie działań. Jego zachowanie spotkało się z natychmiastową reakcją policjantów. Wtedy zatrzymany swoją agresję przekierował na nich.

To kolejny atak na ratownika medycznego z ostatnich dniach. Niestety coraz częściej dochodzi do takich incydentów i służby podejmują zdecydowane koki by sprawcy ponieśli konsekwencje swojego zachowania. Nie inaczej będzie w sprawie 45-latka, który decyzją sądu został już tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Do zdarzenia doszło na jednej z lubińskich ulic.

– Policjanci zostali powiadomieni przez pracowników szpitala o oddaleniu się z placówki kobiety, która potrzebowała pomocy. Funkcjonariusze odnaleźli ją na ulicy Krasickiego. Wezwali na miejsce Zespół Pogotowia Ratunkowego. Kiedy medycy udzielali pomocy kobiecie, przechodzący obok mężczyzna niespodziewanie zaatakował ratownika, próbując go uderzyć – powiedział nam Sylwia Serafin oficer prasowy KPP Lubin. – Kiedy medyk uniknął ataku, sprawca grożąc mu pozbawieniem życia i zdrowia, próbował zmusić go do zaniechania swoich czynności.

Mundurowi, którzy wdzieli całą sytuację obezwładnili napastnika. Okazał się nim 45-latek z Lubina. Mężczyzna został zatrzymany.

– W trakcie czynności agresor stawiał czynny opór, groził śmiercią jednemu z interweniujących funkcjonariuszy, a także wielokrotnie znieważał słowami wulgarnymi. Próbował również swoim zachowaniem zmusić policjanta do zaniechania czynności służbowych. Trafił do policyjnej celi – dodaje Serafin.

Zatrzymany usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec funkcjonariusza publicznego – zarówno ratownika jak i policjanta, a także zmuszania ich do zaniechania prawnych czynności służbowych. Jak się gwałtownie okazało mężczyzna jest recydywistą. W przeszłości odbywał już karę więzienia za podobne przestępstwo.
Teraz 45-latek stanie przed sądem. Może mu grozić kara 4 lat i 6 miesięcy więzienia.

Idź do oryginalnego materiału