Zakonnica padła ofiarą oszustów. Straciła kilkaset tysięcy

7 godzin temu

Siostra Dorota Janiszewska, która na co dzień pomaga ofiarom przestępstw, sama stała się jedną z nich. Oszuści wyłudzili od zakonnicy kilkaset tysięcy złotych. Po incydencie siostra nagrała specjalny apel, w którym ostrzega innych przed zagrożeniem.

Siostra Dorota Janiszewska zaginęła 19 sierpnia. Zgromadzenie Sióstr Pasjonatek Świętego Pawła od Krzyża poinformowało, iż zakonnica odebrała telefon od osoby podającej się za policjanta.

"Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny mówiąc, iż musi pilnie wyjechać" - napisano w komunikacie.

Zakonnica padła ofiarą oszustów. Straciła kilkaset tysięcy

Siostrę odnaleziono 21 sierpnia. Policja poinformowała, iż padła ona ofiarą oszustów. - Mężczyzna miał przekazać jej informację, iż prowadzi tajną akcję ukierunkowaną na zatrzymanie osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa - poinformowała asp. Daria Olczyk z KPP w Kutnie.

- W trakcie rozmowy przekazał, iż na jej konto będzie włamanie i aby nie paść ofiarą oszustwa musi wykonywać jego polecenia. Rzekomy funkcjonariusz był na tyle wiarygodny, iż kobieta postępowała zgodnie z jego wytycznymi - dodał policjant.

ZOBACZ: Wraca stara metoda oszustów. Policja ostrzega

Zakonnica, by przekazać pieniądze oszustom, udała się najpierw do Łodzi a następnie do Warszawy, gdzie dokonała przelewów na obce konta z kilku banków.

Interwencja policjantów powstrzymała ją od dalszego przekazywania pieniędzy złodziejom, jednak zakonnica zdążyła przelać oszustom już kilkaset tysięcy złotych.

Siostra Dorota apeluje. "Każdy może stać się ofiarą"

Siostra Dorota postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami i wystosowała specjalny apel, który ma na celu przestrzec innych przed podobnymi zdarzeniami.

- Pracując z ofiarami przestępstw, nie myślałam, iż stanę się jedną z nich. Przez prawie trzy dni byłam pod wpływem osób, przekonana, iż działam dla dobra, iż jestem w stałym kontakcie z policją, a jednak okazało się, iż byli to przestępcy i oszuści - wyjaśniła.

- Każdy może stać się ofiarą, bez względu na wiedzę i czujność. Dlatego bądźcie ostrożni, nie dajcie się zwieść, bądźcie uważni na wszystkie sygnały. Weryfikujcie wszystko, choćby jeżeli wydaje się, iż jest to jak najbardziej prawdziwe i realne - podsumowała.

WIDEO: "Rosjanie już wiedzą, co należy zrobić". Były premier o dronie w Osinach
Idź do oryginalnego materiału